…Przebaczenia Bożego nie można odmówić
nikomu, kto żałuje, zwłaszcza jeśli ze szczerym sercem przystępuje do
Sakramentu Spowiedzi, by pojednać się z Ojcem. Również z tego powodu
postanowiłem, mimo wszelkich przeciwnych rozporządzeń, upoważnić wszystkich kapłanów w Roku Jubileuszowym do rozgrzeszenia z grzechu aborcji osób,
które jej dokonały, żałują tego z całego serca i proszą o przebaczenie.
List papieża Franciszka do arcybiskupa Rino Fisichelli,
przewodniczącego Papieskiej Rady ds. Krzewienia Nowej Ewangelizacji, a zarazem
głównego organizatora rozpoczynającego się 8 grudnia 2015 r., w uroczystość
Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, Nadzwyczajnego Jubileuszu
Miłosierdzia – Roku Miłosierdzia.
Czcigodny Brat Abp Rino Fisichella
Przewodniczący
Papieskiej Rady
ds.
Krzewienia Nowej Ewangelizacji
Zbliżający się Nadzwyczajny Jubileusz Miłosierdzia pozwala mi zwrócić uwagę
na kilka kwestii, które chcę poruszyć, by obchody Roku Świętego mogły być dla
wszystkich wierzących prawdziwym momentem spotkania z miłosierdziem
Boga. Pragnę bowiem, aby Jubileusz był żywym
doświadczeniem bliskości Ojca, niejako dotknięciem ręką Jego czułości, aby
wiara każdego wierzącego umocniła się, a tym samym jego świadectwo stawało się
coraz bardziej skuteczne.
Myślę przede wszystkim o wszystkich wiernych, którzy w poszczególnych
diecezjach lub jako pielgrzymi w Rzymie będą przeżywali łaskę Jubileuszu.
Pragnę, by jubileuszowy odpust był dla każdego autentycznym doświadczeniem
miłosierdzia Bożego, które wychodzi wszystkim naprzeciw z obliczem Ojca, który
przyjmuje i przebacza, całkowicie zapominając popełniony grzech.
Aby przeżyć i uzyskać odpust, wierni mają odbyć krótką pielgrzymkę do Drzwi Świętych, otwartych w
każdej Katedrze i w kościołach wyznaczonych przez Biskupa diecezjalnego, a
także w czterech Bazylikach Papieskich w Rzymie, na znak głębokiego pragnienia
prawdziwego nawrócenia. Jednocześnie rozporządzam, by w sanktuariach, gdzie
zostały otwarte Drzwi Miłosierdzia, i w kościołach, które tradycyjnie są
uznawane za Jubileuszowe, była możliwość uzyskania odpustu. Ważne jest, aby ten
moment był połączony przede wszystkim z Sakramentem
Pojednania i uczestnictwem w Mszy św. oraz refleksją nad miłosierdziem. Konieczne będzie, by tym celebracjom towarzyszyło wyznanie wiary i
modlitwa za mnie oraz w intencjach, które noszę w sercu dla dobra Kościoła i
całego świata.
Myślę też o osobach, które z różnych powodów nie będą mogły udać się do Świętych Drzwi, przede wszystkim o ludziach chorych, starszych i samotnych, którzy często nie są w stanie wyjść
z domu. Dla nich będzie wielką pomocą przeżywanie choroby i cierpienia jako
doświadczenia bliskości z Panem, który w tajemnicy swojej męki, śmierci i
zmartwychwstania wskazuje główną drogę pozwalającą nadać sens bólowi i
samotności.
Przeżywanie z wiarą i radosną nadzieją tego momentu próby, poprzez
przyjęcie komunii św. lub uczestniczenie w Mszy św. i w modlitwie wspólnotowej,
również za pośrednictwem różnych środków przekazu, będzie dla nich sposobem uzyskania jubileuszowego odpustu.
Myślę też o więźniach, którzy doświadczają ograniczenia wolności. Jubileusz zawsze stanowił
okazję do wielkiej amnestii, obejmującej bardzo wiele osób, które choć
zasługują na karę, uświadomiły sobie jednak, że to, co uczyniły, było
niesprawiedliwe, i szczerze pragną na nowo włączyć się w życie społeczeństwa,
wnosząc w nie swój uczciwy wkład. Niech do nich wszystkich dotrze w konkretny
sposób miłosierdzie Ojca, który chce być blisko ludzi najbardziej
potrzebujących Jego przebaczenia. W kaplicach więziennych będą oni mogli uzyskać odpust, a kiedy będą przechodzili przez drzwi swojej
celi, kierując myśli i modlitwę do Ojca, niech za każdym razem ten gest oznacza
dla nich przejście przez Drzwi Święte, ponieważ miłosierdzie Boże, które
potrafi przemienić serca, jest również w stanie przeobrazić kraty w
doświadczenie wolności.
Prosiłem, by Kościół odkrył w tym czasie jubileuszowym bogactwo zawarte w uczynkach miłosierdzia co
do ciała i duszy. Doświadczenie
miłosierdzia staje się bowiem widzialne w świadectwie konkretnych znaków, jak
uczył nas sam Jezus. Za każdym razem, kiedy wierny sam wykona jeden lub kilka z
tych uczynków, z pewnością otrzyma jubileuszowy odpust. Wiąże się z tym
zaangażowanie w życie miłosierdziem, aby otrzymać łaskę pełnego i głębokiego
przebaczenia mocą miłości Ojca, który nikogo nie wyklucza. Będzie to więc pełny
odpust jubileuszowy, owoc samego wydarzenia, które jest celebrowane i
przeżywane z wiarą, nadzieją i miłością.
Jubileuszowy odpust można będzie uzyskać również dla zmarłych. Jesteśmy z nimi związani świadectwem wiary i miłości, które nam
zostawili. Tak jak pamiętamy o nich podczas Mszy św., tak też możemy, w
wielkiej tajemnicy świętych obcowania, modlić się za nich, aby miłosierne
oblicze Ojca uwolniło ich od wszelkich pozostałości winy i by mógł On przygarnąć
ich do siebie w nieskończonej szczęśliwości.
Jednym z poważnych problemów naszych czasów jest z pewnością zmodyfikowany stosunek do życia. Bardzo rozpowszechniona mentalność doprowadziła do utraty należytej
wrażliwości indywidualnej i społecznej na kwestię przyjmowania nowego życia. Dramat aborcjiprzeżywany jest przez niektóre osoby ze świadomością powierzchowną, jakby
niemal nie zdawały sobie sprawy z tego, jak wielkim złem jest ten akt. Wiele
innych natomiast, choć przeżywa ten moment jako porażkę, uważa, że nie mają
innej drogi. Myślę w szczególności o wszystkich kobietach, które poddały się
aborcji. Dobrze znam uwarunkowania, które doprowadziły je do podjęcia tej
decyzji. Wiem, że jest to dramat egzystencjalny i moralny. Spotkałem wiele
kobiet, które nosiły w sercu blizny pozostawione przez ten ciężki i bolesny
wybór. To, co się wydarzyło, jest głęboko niesłuszne; jednakże tylko wtedy, gdy
zrozumie się to w prawdzie, można nie stracić nadziei.
Przebaczenia Bożego nie można odmówić nikomu,
kto żałuje, zwłaszcza jeśli ze szczerym
sercem przystępuje do Sakramentu Spowiedzi, by pojednać się z Ojcem. Również z
tego powodu postanowiłem, mimo wszelkich przeciwnych rozporządzeń, upoważnić wszystkich kapłanów w Roku
Jubileuszowym do rozgrzeszenia z grzechu aborcji osób,
które jej dokonały, żałują tego z całego serca i proszą o przebaczenie. Niech
kapłani przygotują się do tego wielkiego zadania, by potrafili łączyć słowa
szczerego przyjęcia z refleksją, która pomoże zrozumieć popełniony grzech oraz
wskaże drogę autentycznego nawrócenia, by pojąć prawdziwe i wielkoduszne
przebaczenie Ojca, który wszystko odnawia swoją obecnością.
Ostatnia uwaga dotyczy tych wiernych, którzy z różnych powodów uważają za
stosowne chodzenie do kościołów, w których posługują kapłani z Bractwa św. Piusa X. Ten Jubileuszowy Rok Miłosierdzia nie wyklucza nikogo. Niektórzy
współbracia biskupi z różnych stron opowiadali mi o ich dobrej wierze i
praktykowaniu sakramentów, z czym łączy się jednak dyskomfort życia w trudnej z
duszpasterskiego punktu widzenia sytuacji.
Ufam, że w bliskiej przyszłości
będzie można znaleźć rozwiązania pozwalające przywrócić pełną jedność z
kapłanami i przełożonymi Bractwa. Tymczasem, powodowany potrzebą zabiegania o
dobro tych wiernych, rozporządzam i postanawiam, że osoby, które w Roku Świętym Miłosierdzia przystąpią do
Sakramentu Pojednania u kapłanów z Bractwa św. Piusa X, otrzymają ważne i zgodne z prawem rozgrzeszenie.
Ufając we wstawiennictwo Matki Miłosierdzia, zawierzam Jej opiece
przygotowania do tego Nadzwyczajnego Jubileuszu.
Franciscus
Watykan, 1 września 2015 r.